94 ściętych warkoczy i kitek, 2 worki włosów (ok. 35 kg), najmłodszy uczestnik miał kilka miesięcy, najstarszy powyżej 70 lat – tak liczbowo przedstawia się akcja „Daję głowę”.
Była to pierwsza w Polsce i w Europie akcja społeczna, której celem było solidaryzowanie się z kobietami chorymi na raka i po chorobie nowotworowej.
Kilkaset osób zgromadziło się w niedzielę 8 czerwca na Placu Solnym we Wrocławiu, by wspomóc kobiety walczące z nowotworem. Na specjalnie wybudowanej scenie 15 fryzjerów, których „skrzyknął” Krzysztof Kulesza, KMS Artistic Leader w Polsce, przycinało grzywki, obcinało warkocze, goliło na łyso. Za każdą osobę, która zmieniła coś w swojej fryzurze, sponsorzy przelewali 20 zł na konto Stowarzyszenia „Zawsze Kobieta” (organizacja służąca wsparciem psychicznym i pomocą kobietom dotkniętym rakiem piersi). Łącznie 647 osób „oddało głowę”, co przełożyło się na 12 940 zł dla Stowarzyszenia.
Organizatorem akcji „Daję głowę” była firma Relatis – Agnieszka Sawczyńska. KMS California była wyłącznym partnerem fryzjerskim imprezy. Druga odsłona wiosną 2015 roku. Do zobaczenia we Wrocławiu!
Fot. Małgorzata Rakowska/materiały prasowe akcji „Daję głowę”