LONDYŃSKIE TRENDY W POLSKICH SALONACH

Pot lecący z czoła, kamienne miny, ciężka praca, nauka po nocach – tak wyglądał tydzień w Akademii Maniewski w warszawskim Vitkacu. Za nami pierwsze i jedyne warsztaty, które prestiżowa Akademia Allilon przeprowadziła z zespołem polskich stylistów.

Na specjalne zaproszenie Macieja Maniewskiego, prowadzącego program Afera Fryzjera, najbardziej doświadczony zespół instruktorów fryzur Allilon gościł w Polsce.

Aż 16 stylistów marki Maniewski z Krakowa, Katowic i Warszawy, znalazło się w jednym miejscu, aby pod czujnym okiem Johnnego Ottona i Pedro Inchenko odkrywać nowy wymiar fryzjerstwa. Do ich grona dołączył Filip Włodek, stylista fryzur z Kielc, który zdobył pierwsze miejsce w prestiżowym konkursie Akademii Allilon „Pasja i profesjonalizm”.

Maciej Maniewski szkoli fryzjerów w Polsce od ponad 20 lat. Podczas warsztatów przekonał się, że w edukacji nie ma miejsca na taryfę ulgową. Zmęczenie, stres i napięcie na szczęście nie spowodowało, że opadliśmy z sił. Mimo bólu wiedzieliśmy, że jedno najważniejsze słowo to KONSEKWENCJA. Staraliśmy się chłonąć od mistrzów jak najwięcej, aby zebrać plony, które pozwolą nam przenieść zdobyte doświadczenie na głowy naszych klientów. Plan był jeden-czerpać z tej wiedzy jak najwięcej. Jeśli ktoś chce się uczyć, czasem konieczne jest, odrobienie tej samej lekcji dwa razy. Zawód, który wykonujemy, jest bardzo odpowiedzialny, co widać w programie Afera Fryzjera, który aktualnie prowadzę. To też maksymalna precyzja i odpowiedzialność w pracy. Czasem potrzebna jest niemal lekarska wiedza – podkreśla Maciej Maniewski.

Mięśnie czaszki, dbałość o detale, cytowanie całych regułek dotyczących tego, jak pracuje ciało, było ważnym elementem szkoleń. Instruktorzy Allilon sprawdzali wiedzę kursantów. Czuliśmy się jak w szkole. To był dla nas bardzo ważny egzamin – podkreśla zespół Akademii Maniewski.

Pod względem praktycznym to coś niewyobrażalnego – pomysły, niebanalność i maestria w pracy to kolejny wymiar fryzjerstwa. Nie wiedziałem, że włos można podzielić na tyle części – podkreśla Maciej Maniewski.

Każdy dzień wypełniały prezentacje i treningi. Instruktorzy, pracownicy Akademii Maniewski – jedni z najlepiej wyszkolonych ludzi w tym kraju czuli powagę tej sytuacji.

Maciej Maniewski edukuje i przekazuje doświadczenie polskim fryzjerom od wielu lat. Aby stać się jednym z najbardziej doświadczonych szkoleniowców w kraju przez 18 lat uczył się od najlepszych instruktorów na świecie m.in. Tony and Guy, Vidal Sasson. Podczas warsztatów z Allilon stwierdził, że tak wysokiego poziomu szkolenia jeszcze nie widział. Niezwykła precyzja, konse-kwencja i dbałość o detale zrobiła wrażenie na wszystkich uczestnikach warsztatów.
Chcemy edukować ludzi w Polsce. Przygotowujemy się do zmian wewnątrz Akademii. Pewne rzeczy będziemy realizować od samego początku. Przygotowujemy 3 stopnie prezentacji samych strzyżeń i zależy nam, aby kursanci przechodzili przez wszystkie etapy. Cel to poprawa jakości usług fryzjerskich w polskich salonach. Szkolenie z grupą z Londynu to było ich pierwsze spotkanie – to najlepszy krok, aby kolejne edycje programu „Afera fryzjera” i kolejne pokazy, a także szkolenia w Akademii Maniewski wykorzystywały również nowoczesne metody dydaktyczne. Jestem przekonany, że podnoszenie poziomu i jakości fryzjerstwa w Polsce jest możliwe - podsumowuje Maciej Maniewski.

Maciej Maniewski i platforma Hair M Club nie osiadają na laurach. Już w najbliższych dniach zaprezentują szczegóły kolejnego konkursu dla mistrzów fryzjerstwa. Szczegóły dostępne na www.maniewski.pl