Na Targach Hair Forum Polska Warszawa, przedstawiciele mediów branżowych „Hair Trendy” nagrodzili tytułem „PRESS CUP”; Martę Posiak w kategorii męskiej „Cyberprzestrzeń”.
Jakie były inspiracje do tej pracy? Skąd pomysł?
Inspiracje czerpałam oczywiście z moich doświadczeń zawodowych i jednocześnie wielu przemyśleń. Śledziłam różne prace w sieci, obserwowałam zmagania uczestników Mistrzostw Świata w Paryżu, a mimo to długo zastanawiałam się, jak zinterpretować temat „Cyberprzestrzeń”. Iluzja świata rzeczywistego, którą stwarza się poprzez najróżniejsze elementy ze świata teleinformatycznego i grę kolorów bieli, srebra i żółci świetnie się w tą tematykę wpasowały. Stworzyłam hybrydę z sieci, z elementami sztucznej inteligencji.
Czy to Pani pierwszy konkurs?
Nie, nie jest to mój pierwszy konkurs. W kwietniu 2017 r. wzięłam udział w konkursie Kreator podczas targów LOOK w Poznaniu, gdzie zajęłam III m-ce w kategorii męskiej prezentując Gotyk – jako styl w modzie. Warto jednak zaznaczyć, że udział w każdym współzawodnictwie wiąże się z ogromnym stresem, ale także satysfakcją z jego pokonania. Człowiek może więc wyeliminować niewłaściwe zachowania czy nie do końca przemyślane rozwiązania artystyczne, a jednocześnie cieszyć się z dostarczonej pozytywnej energii.
Od jak dawna zajmuje się Pani fryzjerstwem?
Pracuję w zawodzie od 2007 r., wtedy ukończyłam Akademię Fryzjerską w Kaliszu zdając egzamin czeladniczy i tym samym stałam się formalnie fryzjerem. Jednak na wszystkich etapach swojej fryzjerskiej edukacji spotykałam wspaniałych nauczycieli i mistrzów, którzy zarażali kreatywnością i od nich mogłam czerpać wzorce zachowań. Nauczyłam się, że najważniejsza w zawodzie jest pracowitość i odpowiedzialność, wówczas człowiek jest szczęśliwy. Tak też stało się w moim przypadku, na początku praca, czasem monotonna, następnie odkrycie, że to jest ten zawód, który kocham.
Jaka jest Pani ulubiona fryzura, której styl jest ponadczasowy?
Bob jest jedną z fryzur ponadczasowych, którą bardzo lubię, ponieważ można ją kreować poprzez różne długości i formy. Można też nadać jej bardzo osobisty charakter, dostosowując różnicę między długością z tyłu i przodu indywidualnie. To właśnie jest piękne!
Jakie ma Pani plany na przyszłość?
Obecnie jestem nauczycielem Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Legnicy, gdzie prowadzę zajęcia z uczniami technikum, szkoły branżowej czy słuchaczami kwalifikacyjnych kursów zawodowych. Młodzi ludzie maja świeże spojrzenie, są wyjątkowo aktywni i zakochani we fryzjerstwie, dlatego stale podnoszą poprzeczkę i poziom kształcenia. A to już kreowanie przyszłości…
Moim marzeniem jest otworzenie Akademii Fryzjerskiej, w której młodzież mogłabym zdobywać doświadczenie i uczyć się rzemiosła.
Co Pani zdaniem jest najważniejsze w zawodzie stylisty fryzjera?
Niewątpliwie w zawodzie fryzjera najważniejsza jest pasja, ponieważ bez niej nie ma dobrego fryzjerstwa. Można nauczyć się technik, wypracować zachowania, wybrać genialnie działające kosmetyki, ale bez entuzjazmu nie ma tworzenia. Fryzjerstwo jest właśnie sztuką tworzenia wizerunku. Obok umiejętności manualnych liczy się także dbałość o kontakty interpersonalne oraz sprawność wyobraźni i zmysł estetyczny.
Kogo uważa Pani za największy autorytet we fryzjerstwie?
Moim największym autorytetem jest niewątpliwie Antonii Cierplikowski, prekursor współczesnego fryzjerstwa, którego historia pokazała, że gdy ma się pasję to osiągnie się sukces zawodowy. W mojej pracy czerpię inspirację zarówno ze światowych akademii fryzjerskich jak Vidal Sasson czy Toni and Guy, Saco oraz prac Marty Robak czy Małgorzaty Babicz.
Jak wiedza/ umiejętność, poza techniką jest najważniejsza w zawodzie stylisty?
Poza wiedzą, która warunkuje nam uzyskanie technicznie dobrej fryzury, bardzo ważne są umiejętności interpersonalne fryzjera, czyli zrozumienie potrzeb klienta. Komunikacja z klientem odgrywa istotną rolę w procesie świadczenia usługi, a ta ma bezpośredni wpływ na samopoczucie i samoakceptację klienta. Może przyczynić się do wzrostu pewności siebie lub przeciwnie spotęgowania nieśmiałości. Gdy źle zrozumiemy się z klientem i w sposób niewłaściwy rozpoznamy jego oczekiwania, może dojść do frustracji klienta i tym samym zmiany fryzjera. A to już dramat dla obu stron…
Proszę wymienić 3 czynniki sukcesu we fryzjerstwie?
1. Pasja – bez niej nie ma radości z pracy, a jeżeli nie ma radości nie ma dobrej pracy.
2. Profesjonalizm – chodzi tu o umiejętności interpersonalne, czyli zrozumienie potrzeb klienta, bez czego nie jest możliwe stworzenie fryzury.
3. Umiejętności – warunkują uzyskanie technicznie dobrej fryzury.
Jak zmieniają się trendy na przestrzeni lat?
Trendy zmienią się, cięgle ewoluując w kierunku indywidualności. W obecnych czasach każdy dąży do wyróżnienia się, pokazania „inności”, do jak cool – wizerunku. Inspirujemy się modą i stylizacją poprzednich epok, udoskonalając fryzury i dodając im nowoczesnego pazura. Chcemy być wyjątkowi…
Jakie zmiany w upodobaniach klientów pani zauważyła?
Obecnie osoby odwiedzające salony oczekują od fryzjera nie tylko wykonania usługi stricte fryzjerskiej, ale także wizualizacji wizerunku. Co to oznacza? Fryzjer musi umieć analizować sylwetkę i kształt twarzy, przez co dobrać odpowiednie strzyżenie, wskazać typ urody i dobrać odpowiednią koloryzację, itd. Klient pragnie dopasowania fryzury do jego cech osobniczych, a to sprawi, że będzie miał wyższą samoocenę i samoakceptację.