Zaczyna się od maleńkiego problemu, a potem przeradza w poważną komplikację. Wypadanie rzęs to problem, który nie bierze się znikąd i nie pojawia się znienacka. Wynika najczęściej z niewłaściwej pielęgnacji.
Czas zainteresować się tym, jak powinna wyglądać pielęgnacja rzęs krok po kroku. Skoro Azjatki mają swój rytuał pielęgnacji cery w dziesięciu krokach, podobny można stworzyć w odniesieniu do rzęs. Jak o nie dbać?
Jeśli mówimy o rzęsach, nie sposób nie wspomnieć o tuszu do rzęs. Dobra maskara to najprostszy sposób na podkreślenie oczu i zwieńczenie makijażu. Warto wybierać maskary ze składnikami pielęgnującymi, ponieważ nieprzetestowane, ciężkie i wodoodporne formuły mogą obciążać rzęsy. Już na etapie makijażu rzęs możemy pomyśleć o ich kondycji i działać delikatnie.
Przychodzi w końcu czas, kiedy trzeba zmyć makijaż. Do demakijażu oczu poleca się płyny micelarne, płyny dwufazowe lub olejki. Najważniejsza zasada mówi, żeby unikać takich kosmetyków oczyszczających, które zawierają silne detergenty, alkohole, konserwanty lub podobne szkodliwe składniki. Płyn micelarny wydaje się najdelikatniejszy, nie obciąża rzęs, zbiera zanieczyszczenia bez konieczności tarcia oczu i dodatkowo może nawilżać. Olejek też jest dobrym rozwiązaniem, ale niestety jest tłustszy i może oblepiać włoski.
Najważniejszy, a mimo to najczęściej pomijany krok to oczywiście odżywianie. Odżywkę można nakładać nie tylko na włosy, ale również na rzęsy. To wskazane, ponieważ bez odpowiedniego wsparcia z zewnątrz rzęsy mogą wypadać, tracić nawilżenie i osłabiać się. Czy wiecie, jaka jest najlepsza odżywka do rzęs? Zdecydowanie z cienkim aplikatorem i wysokiej klasy składnikami, bo przecież chodzi o pielęgnację wrażliwych okolic oczu. Warto poznać opinie w sieci, zanim wybierzemy konkretny produkt.
Na koniec warto przypomnieć, z czym może się wiązać pobłażliwe podchodzenie do tego tematu. Jeśli nadal będziemy obciążać swoje rzęsy i nie zastosujemy żadnego serum wzmacniającego, po pewnym czasie możemy odnotować wzmożoną utratę rzęs, łamliwość i kruszenie się. Efektem jest przerzedzona linia rzęs i mało atrakcyjny wygląd oczu.