Gorąca Turcja, kilkudziesięciu klientów, przedstawicieli i partnerów marki Artego i seria niecodziennych wydarzeń z Zespołem PECTUS w roli głównej. Wśród natłoku wielu intensywnych zajęć Tomasz Szczepanik - lider PECTUS znalazł chwilę na rozmowę z nami.
Pytamy zatem o współpracę z Artego, o tureckie wydarzenia z udziałem czterech umuzykalnionych braci, o nowej płycie, a także o tym, co będzie już w najbliższym czasie dla zespołu najważniejsze i na czym będą koncentrować swoją uwagę…
Tomek: Nasze partnerstwo z Artego jest bardzo intensywne. Czujemy, jakbyśmy współpracowali ze sobą od zawsze. Staliśmy się członkami wielkiej rodziny Artego. A jak się zaczęło? Firma zwróciła na nas uwagę właściwie dzięki temu, że… mamy włosy (śmiech). Od dawna przyjaźnimy się z Wojtkiem Zielińskim - dyrektorem artystycznym tej marki, więc kiedy otrzymaliśmy propozycję współpracy, właściwie nie mieliśmy wątpliwości, że to będzie strzał w dziesiątkę. Znaliśmy też produkty Artego, więc zgodnie stwierdziliśmy, że możemy sobie nawzajem pomóc, a ta współpraca przyniesie wiele obopólnych korzyści.
Przez ostatnie lata zorganizowaliśmy wiele wspólnych akcji, koncertów, a ostatnio ten wyjazd do Turcji… Dzięki marce Artego, a także dla jej wyjątkowych klientów po raz pierwszy koncertowaliśmy na pięknej plaży przy zachodzie słońca, braliśmy udział w wielu sesjach zdjęciowych z klientami Artego, bawiliśmy się i śpiewaliśmy wraz z uczestnikami w show „Pectus Szansa na Sukces”, zagraliśmy zacięty mecz siatkówki plażowej. To są emocje, których się nie zapomina…
Tomek: Dokładnie tak. To singiel promujący naszą najnowszą płytę, która tej jesieni ujrzała światło dzienne. Dla nas to płyta wyjątkowa. Tak wyjątkowa jak nasza współpraca z Artego.
Tomek: To, co jest absolutnie wyjątkowe na tej płycie, to przede wszystkim teksty do piosenek. Wszystkie są autorstwa wielkiego mistrza słowa - Wojciecha Młynarskiego. Dotarliśmy do materiałów, które do tej pory leżały w rodzinnych szufladach bądź w archiwach zarządzanych przez spadkobierców twórczości Artysty. Postanowiłem skomponować muzykę do tych tekstów, ale tak aby aranżacje i kompozycje brzmiały współcześnie. Dodatkowym utrudnieniem było stworzenie piosenek, które będą pasowały do danej wokalistki. Zatem powstała druga płyta z duetami, po wydanej w 2015 roku płycie „Kobiety” powstał „Kobiety/Wojciech Młynarski”.
Zaprosiliśmy do współpracy znakomite polskie wokalistki: Kayah, Kasię Cerekwicką, Natalię Szroeder, Halinę Mlynkovą, Małgosię Ostrowską, Alicję Majewską, Basię Kurdej-Szatan, Tulię. Utwór „Najlepiej być w podróży”, który promował ten krążek, wykonujemy wspólnie z Kasią Popowską. Zaproszenie do wykonania jednej z piosenek przyjęła także Magda Umer. Ma to dla nas tym większe znaczenie, że Magda Umer przyjaźniła się z Wojciechem Młynarskim i bardzo dobrze „czuła” jego twórczość. Jej udział w tym projekcie to dla nas prawdziwy zaszczyt.
Tomek: Wydanie nowej płyty zawsze wiąże się z intensyfikacją działań. Liczymy na to, że dzięki temu ten krążek trafi do jak największej liczby serc wrażliwych ludzi. Przed nami akustyczna trasa koncertowa, sezon kolędowy, a później startujemy z trasą promującą tę płytę. Jedna z piosenek z płyty „Głowę noś do góry” w duecie z Kasią Cerekwicką promuje także hit kinowy w gwiazdorskiej obsadzie „Jak poślubić milionera”. Ciekawostką jest, że tekst który powstał kilkadziesiąt lat temu pasuje do współczesnej komedii romantycznej. W tych wszystkich wydarzeniach towarzyszy nam Artego.
Tomek: Czas biegnie nieubłaganie. Od zawiązania zespołu Pectus w 2020 roku mija 15 lat. Już teraz pracujemy nad obchodami naszych urodzin. Jednak płyta Pectus „Kobiety/Wojciech Młynarski” jest właśnie takim prezentem dla fanów z okazji naszego jubileuszu. Tak się złożyło, że Artego ma tyle samo lat co zespół PECTUS, więc będziemy świętować razem!