COLOR ANGEL - Wywiad z Maćkiem Wróblewskim

Innowacyjny polski pomysł i nowatorski projekt, z sukcesem zaprezentowany w Bolonii. Wywiad z Maćkiem Wróblewskim, pomysłodawcą Color Angel.  

• Skąd inspiracja na stworzenie Color Angel?

Maciek Wróblewski: Wszystko zaczęło się jakieś 7 lat temu, czyli w 2015 roku. Pojawił się wtedy nowy trend polegający na tym, że kolor kładziono pędzlem na włosach, a nie zamykano go w folii. Były to tak zwane metody koloryzacji nakładanej z wolnej ręki (z ang. free hands technics).

Zacząłem sobie wyobrażać, jak będzie wyglądała praca fryzjera za kilkanaście lat, skoro wszystko zmierza w kierunku malowania po włosach jak po płótnie malarskim. Dotarło wtedy do mnie, że do pracy być może będziemy potrzebować desek kreślarskich podobnych do tych, jakich używają architekci.

• Jak powstał pomysł?

MW: Rozmawiałem z moimi klientkami i kreśliłem sobie w głowie szkice takiego stołu, który służył by jako miejsce do pracy z długimi włosami. Pomyślałem, że musiałoby to być przyjazne miejsce zarówno dla fryzjera jak i klienta. Wyjątkowa przestrzeń, przy której obie strony będą czuć się wyjątkowo i komfortowo. Chodziło mi o to, aby stylista nie nadwyrężał pleców i mógł przeprowadzić koloryzację w pozycji wyprostowanej, a jednocześnie klientka zajmowałaby miejsce w wygodnej dla niej pozycji.

W założeniu wymyślona przeze mnie przestrzeń robocza powodowałaby, że ciężar włosów nie spoczywa na ramionach, lecz na stole, a fryzjer może pracować, kontrolując cały proces koloryzacji od początku do końca. Nowe pomysły często przybierają formę kuli śnieżnej – jeśli tylko je rozwijamy, to stają się coraz bardziej rozbudowane. To właśnie powoduje, że jestem bardzo pewien tego projektu.

• Dla kogo został stworzony Color Angel?

MW: Color Angel powstał z myślą o osobach posiadających długie włosy. Z jednej strony jest to spore ograniczenie, ale biorąc pod uwagę korzyści, jakie przynosi fryzjerowi oraz trendy w modzie, wydaje się niezbędnym rozwiązaniem w nowoczesnym salonie fryzjerskim. Od wielu lat w modzie zauważam szczególny nacisk na noszenie długich lub bardzo długich włosów. Cieszy mnie to ogromnie, choć nie zauważyłem, aby zmieniło się coś pod tym kątem w salonach fryzjerskich. Brak wyposażenia stricte do pielęgnacji długich włosów uważałem za spore niedopatrzenie ze strony producentów.

• Czy praca z wykorzystaniem Color Angel jest wygodna dla fryzjera?

MW: Color Angel jest wynikiem mojej pasji i miłości do zawodu fryzjera, szacunku do klientek i – co równie istotne – do zdrowego kręgosłupa fryzjerów. Color Angel ma inspirować do pracy z długimi włosami poprzez wygodę i komfort pracy, a pod wpływem nowych doznań i emocji, ma wpływać inspirująco na pracującego przy nim fryzjera. To bardzo ważny i często niedoceniany aspekt pracy fryzjera – artysty. Nowe koloryzacje i trendy powstają właśnie na bazie emocji.

• Czy wprowadzenie Twojego pomysłu w życie było trudne?

MW: Gdy rozpocząłem wdrażać mój pomysł w życie, dotarło do mnie, że bardzo trudno przekonać ludzi do czegoś, czego nigdy wcześniej nie widzieli na oczy. Nie jest prosto zmienić przyzwyczajenia szczególnie, gdy od lat pracujemy zawodowo określony sposób. Informacja o tym, że to przyszłość naszego zawodu, a sam pomysł ułatwi pracę, mogła nie wystarczać. Na szczęście przez lata pracy zyskałem pewien autorytet w branży, dzięki któremu docieram do osób, które maja ochotę rozwijać i unowocześniać swój warsztat pracy. Początkowo jest to kwestia zaufania, po chwili must have (z ang. konieczność – przyp. red.).

• Jak podchodzi się do realizacji takiego pomysłu?

MW: Najpierw tworzone są szkice. Na podstawie tych rysunków będzie można tworzyć produkt. W moim przypadku zajęło to około czterech miesięcy. Powstał wtedy pierwszy fizyczny egzemplarz i mogłem dzięki temu wprowadzać dalsze zmiany. Gotowy produkt można wypróbować i od razu widać miejsca do doskonalenia. Tak czy inaczej, przestrzeń do pracy z długimi włosami zaistniała. Przy okazji odkryliśmy szereg nowych technik i praca na stole już w praktyce okazuje się sukcesem.

• Jak rozpoczęła się współpraca z firmą PANDA Trzebnica?

MW: Prawie rok zajęło mi przygotowanie tego projektu do pierwszej prezentacji i tylko dla ograniczonej grupy osób. Chciałem zainteresować tym pomysłem polskich producentów związanych z branżą. Color Angel w pierwszej kolejności zaprezentowałem w firmie PANDA Trzebnica, do której mam zaufanie i która stwarza szerokie możliwości dla kreatywnych osób. Zależało mi też na tym, aby Color Angel było polskim produktem. W momencie nawiązania współpracy z PANDA Trzebnica nasz projekt zaczął nabierać rozpędu, aż do jego premiery na targach w Bolonii.…po których projekt okazał się sukcesem!

• Jak firma podchodzi do całej inicjatywy?

MW: Współpraca rozwija się już bardzo dobrze, a właściciel firmy deklaruje, że Color Angel jest jednym z flagowych projektów firmy w 2022 roku. Swoją drogą chcę zaznaczyć, że bardzo zaimponowało mi to odważne podejście ze strony trzebnickiej firmy. Nie każdy rozpozna potencjał takiego projektu. Do tego trzeba mieć duże doświadczenie i wizjonerskie podejście do pracy oraz po prostu kochać i rozumieć tę branżę.

• Jakie są plany na przyszłość?

MW: Pracujemy nad nowymi projektami i udoskonalamy cały czas nasze rozwiązanie. Ten produkt stwarza niepowtarzalne możliwości, które będą rozwijać naszą branżę. Sam pomysł jest innowacyjny na skalę światową i bardzo się cieszę, że wychodzi od nas, a nie np. z południa Europy. Sukces Color Angel wynika z tego, że został stworzony przez fryzjera dla fryzjerów i z pomocą lidera rynku w branży fryzjerskiej, który od lat ma swój udział w rozwoju naszego zawodu.

Maciek Wróblewski

Dzięki doskonałemu połączeniu pasji oraz wieloletniego doświadczenia, jest dziś jednym z najbardziej rozpoznawalnych stylistów fryzur.

Jako pierwszy Polak został stylistą w zagranicznej grupie „Artistic team” Ondiny Pozzatello i wraz z nią prezentował swe umiejętności w Alternativ Hair Show w Bolonii. Czesał uczestniczki mię dzynarodowego Ellite Model Look, tam też zasiadał w jury. Był bohaterem wielu fryzjerskich show i programów telewizyjnych. W swojej karierze obejmował też stanowisko dyrektora artystycznego profesjonalnego czasopisma fryzjerskiego „YOU PROFFESIONAL”. Pracował przy wielu reklamach i teledyskach. Przez lata tworzył sesje i okładki czasopism takich jak Uroda, Viva, Gala, Playboy, CKM, Twój Styl, Pani, Cosmopolitan.

To również wielokrotny twórca fryzur na pokazach znanych polskich projektantów m.in. Macieja Zienia, Paprocki & Brzozowski, Tomasza Ossolińskiego, Dawida Wolińskiego. Wraz ze swoim zespołem tworzył fryzury dla aktorów Teatru Wielkiego Opery Narodowej, a także dla tancerzy „You Can Dance” w telewizji TVN oraz uczestników wielu programów telewizyjnych, takich jak „Przebojowa Noc z Nataszą Urbańską”, czy „Bitwa na głosy”. Był wielokrotnie zapraszany jako ekspert do programów telewizyjnych, zarówno jako gość, jak i główny prowadzący. Współpracuje również z magazynami, gdzie okiem eksperta ocenia wizerunek gwiazd.