Przypadkowy moment podczas pÅ‚ywania z moimi dziećmi zainspirowaÅ‚ mnie przy tworzeniu mojej najnowszej kolekcji – Atlantydy. Wiele osób pytaÅ‚o mnie, jak wpadÅ‚am na pomysÅ‚ zrobienia sesji zdjÄ™ciowej kolekcji fryzur pod wodÄ….
W tamtym momencie, podczas porannego pływania, zauważyłam jak włosy poruszają się i jak niesamowicie wyglądają pod wodą. To natchnęło mnie do odtworzenia tego efektu.
Ta sesja zdjęciowa niosła ze sobą specyficzne ryzyko, szczególnie jeśli chodzi o wystylizowanie fryzur w taki sposób, żeby nie rozpadły się pod wodą. Moją ulubioną bajką w dzieciństwie była mała syrenka i to zainspirowało mnie do sprawienia, żeby każda z modelek portretowała swoją własną wewnętrzna syrenkę, w swojej własnej spokojnej utopii.
Zawsze uwielbiałam plecionki i ta technika nigdy się nie znudzi. Włączyłam plecionki we fryzury, ponieważ pod wodą wyglądają delikatnie i pięknie, co doskonale pasowało do kolekcji.
Stworzenie takiej faktury na włosach, która utrzyma się pod wodą, nie było łatwym zadaniem, ale udało nam się dzięki użyciu odpowiednich produktów i technik.
Fryzury: MARY ALAMINE,
Make-up: MIKELE SIMONE,
Stylizacje: JANA BORTOLO,
Zdjęcia: DANIEL KNOTT,
Salon: ROYALS HAIR BEAUTY