Jakiś czas temu, oglądając film „Black Swan", zachwyciłam się urodą Natalie Portman, jej stylizacją i makijażem. Jednak zaczęłam się zastanawiać jak ja postrzegam, jak wyobrażam sobie postać czarnego łabędzia.
W jakiej innej stylizacji widziałabym aktorkę, aniżeli sukienka baletnicy i pointy... Czarny łabędź wyraża w sobie tajemnicę, niepokój ale jest też niezwykle majestatyczny. W taki sposób postanowiłam przygotować modelkę. Chciałam aby swoją urodą, suknią, fryzurą i makijażem prezentowała posągową, majestatyczną kobietę.
Poszukując inspiracji, natknęłam się na projekt przygotowany przez Ise White. Totalnie inne, nowoczesne spojrzenie na powszedniejącą stylizację odnoszącą się tematycznie do filmu „Czarny łabędź". W stworzeniu kreacji do mojej sesji pomogła mi Pracownia Allora w Poznaniu. Makijaż tak naprawdę sięga do klasyki – nieskazitelna, jasna skóra, zastosowanie światłocienia, czerwone usta, eyeliner na górnej powiece i bardzo wyraziste rzęsy. Kluczową rolę jednak odgrywają pióra będące nawiązaniem do tematu sesji. Tworząc upięcie włosów chciałam spotęgować wrażenie kobiety smukłej i wysokiej jak baletnica, a także posągowo pięknej i majestatycznej jak czarny łabędź.