Zapierający dech w piersiach teatr Orpheum, ponad 1700 fryzjerów z całego świata, występy fryzjerskich gwiazd – Angelo Seminary, Kirsten Demant, Briana Suhra, Anny Pacitto, teamu ION i Akademii Allilon.
Prawdziwa sztuka i moc fryzjerskich inspiracji. Każdego roku Davines wyróżnia swoją społeczność zaproszeniem do innego zakątka świata. Tym razem wybrano bajeczne Los Angeles.
Pewnie nie raz zdarzało się wam wrzucić monetę do fontanny i pomyśleć jakieś marzenie. A co, gdyby udało się je zrealizować? World Wide Hair Tour to takie właśnie spełnione marzenie. Wyobraźcie sobie pokazy fryzjerskich mistrzów odbywające się niemal jeden po drugim, najpiękniejsze i najbardziej kreatywne fryzjerskie kolekcje, modelki w barwnych strojach jakby nie z tego świata, unoszące się metr nad sceną, robiącą potężne wrażenie scenografię i taką dawkę pozytywnej energii, że tylko jedno przychodzi wam na myśl: wszystko jest możliwe!
Najważniejsza impreza w roku Davines – World Wide Hair Tour – odbyła się w dniach 16-21 stycznia 2016 r. Jak mówi Filip Galas, ambasador linii Your Hair Assistant Davines, właściciel salonu Free Hair Team w Warszawie: – Jestem pod ogromnym wrażeniem pokazu grupy Allilon, na czele z Johnnym Othoną i Pedro Inchenką. To klasa sama w sobie i najwyższa jakość. Ich prezentacja, ale też wystąpienia Angelo Seminary czy Kirsten Demant, to dla mnie niezwykłe źródło nowych pomysłów do wykorzystania w codziennej pracy.
Z kolei Maria Śliwka, właścicielka salonu fryzjersko-kosmetycznego Mariola w Kole, wspomina: – Piękny pokaz Anny Pacitto, bardzo kreatywni Kirsten Demant i Brian Suhr, super strzyżenia i koloryzacje. Kolekcja Angelo Seminary najbardziej zapisała się mi w pamięci: objętość w nowej formie, nieregularne fale, upięcia i nowoczesne formy, a do tego pomysły łączenia kosmetyków na różne sposoby.
Angelo Seminara pokazał niezwykle barwną i kreatywną kolekcję-opowieść o przemianie dziewczyny w kobietę, połączoną z zaskakującą inscenizacją teatralną. Z kolei Allilon zainspirował się street artem. Punktem wyjścia były prace francuskiego artysty znanego jako JR, autora czarno-białych portretów tzw. lokalsów, które następnie eksponował na budynkach, pociągach, pomnikach. Uznawał w ten sposób prawo własności mieszkańców do otoczenia, w którym żyją. Dzięki temu nawiązaniu, Allilon ukazał głębszy sens fryzjerstwa – społeczny, ale i artystyczny.
Wielkie emocje wśród całej polskiej reprezentacji Davines wzbudził finał konkursu World Style Contest. Na scenie wystąpiła Marta Cholewińska z salonu Agnieszki Piskozub z Bydgoszczy. To ogromne wyróżnienie: jury wybrało zaledwie 10 prac spośród setek zgłoszeń z całego świata. Marta wykonała przed publicznością fryzurę zaprojektowaną specjalnie na potrzeby konkursu. Jury oceniało strzyżenie, kolor i stylizację. Zwyciężczynią okazała się Maggie Semaan z Kanady, którą jurorzy docenili za całokształt pracy konkursowej.
Polacy na scenie pojawili się dwa razy: po raz kolejny gdy salon Moss z Krakowa odebrał statuetkę za najlepszą wizualizację linii Essential Haircare, zgłoszoną do międzynarodowego konkursu fotograficznego Davines Photo Challenge.
Nie zabrakło, oczywiście, również atrakcji towarzyszących pokazom: zwiedzania Hollywood i Los Angeles czy słynnego Universal Studio, wystawnych kolacji np. w sali balowej Renaissance Hollywood Hotel. Wisienką na torcie było Red Carpet Party, podczas którego obowiązywał strój glamour – prosto z czerwonego dywanu. Już nie możemy się doczekać kolejnego World Wide Hair Tour. Wrzuciliśmy monetę do fontanny, żeby za rok znów pojawić się na WWHT.